1974 VW Type 181 za 12 000 dolarów
Czy ten 1974 VW Type 181 za 12 000 dolarów to coś, co przykuje twoją uwagę?
W dzisiejszym odcinku Nice Price or No Dice możemy potraktować VW Thing jako wprowadzenie do świata motoryzacji—niczym więcej. Zobaczmy, czy potrafimy oszacować, jaka może być jego rozsądna wartość.
Byłem nieco zaskoczony wynikiem głosowania nad wczorajszym 1994 Jaguar XJS convertible. Te samochody zyskały miejsce na rynku kolekcjonerskim, a ich wartość systematycznie rośnie. Dodatkowo, ze względu na unikalny charakter auta, które posiada rzadki fabryczny manual (jeden z 99, według sprzedawcy), wydawało się, że cena 16 900 dolarów byłaby na wyciągnięcie ręki. Większość z was się jednak nie zgadzała, co skutkowało 72-procentową porażką “bez szans”.
Kiedy nowy, wczorajszy Jaguar starał się być szczytem luksusu i symbolem bogactwa, 1974 Volkswagen 181 ‘Thing’ nie miał takich aspiracji. Pierwotnie zaprojektowany jako pojazd wojskowy, VW postanowił wprowadzić 181 do Ameryki w cywilnej wersji, licząc na zyski z szaleństwa off-roadowego, które zdobijały rynek dzięki buggy i Baja Bugs, korzystających ze starszych modeli Beetle.
Stworzony z mieszanki części, VW Thing został zabawnie nazwany ‘Thing’ przez marketerów w USA. Wykorzystano w nim elementy z Beetle i Busa oraz platformę z Karmann Ghia. Samochód ma otwartą, czterodrzwiową nadwozie dla pięciu osób, które można opisać jako pozbawione stylu i klasy, porównywalne do przemysłowej pralki.
Mimo swojej surowości i problematycznej bezpieczeństwa, model ten ma w sobie nieodparty urok. Niestety, czar nie udało się utrzymać w USA, gdzie obrońca praw konsumentów Ralph Nader zwrócił uwagę na jego wady. W 1975 roku rząd USA przestawił klasyfikację 181 jako auta, a nie ciężarówki, co zmusiło VW do wycofania modelu z rynku z powodu niemożności spełnienia surowszych norm bezpieczeństwa.
Według sprzedawcy, ten egzemplarz nie pochodzi pierwotnie z USA, a był używany do usług publicznych przez rząd Meksyku. To sugeruje, że został zbudowany nie w Niemczech, ale w meksykańskim zakładzie VW w Puebla. Po zakończeniu służby publicznej, ‘Thing’ przeszedł znaczną renowację, otrzymując nowy lakier, okablowanie i gumowe elementy karoserii, co nadało mu schludny wygląd.
Samochód ma być w dobrym stanie technicznym, a jego silnik 1.6 pancake przeszedł ostatnio regulację zaworów oraz strojenie. Dodatkowe plusy to nowe hamulce i opony oraz parę wygodnych przednich siedzeń. W ogłoszeniu znajduje się także nowy dach, choć nie został pokazany na zdjęciach. Elementy boczne widać na zdjęciu z przodu, ale nie wyglądają najlepiej. Kwestionowalne są również osłony na reflektorach, które nadają pojazdowi wyraz jakby był ciągle upomniany.
Co ciekawe, wiele zdjęć w ogłoszeniu wygląda, jakby zostały zrobione w trakcie renowacji, więc nie można zobaczyć auta w całości. Mimo to, sprzedawca zapewnia, że auto jest w „doskonałym” stanie i ma na liczniku jedynie 64 000 mil. Jego dni służby publicznej w Meksyku są już daleko w tyle, a to 181 posiada czysty tytuł własności i aktualną rejestrację w Arizonie. Co dziwne, ogłoszenie znajduje się na Craigslist w Reno, Nevada i jest podane jako dostępne w mieście Portola w Kalifornii.
Przed przejściem do ceny, warto zauważyć, że rynek VW Things (jak również Transporterów i Busów) jest gorący od dłuższego czasu. Ich podstawowy charakter może sugerować, że to są samochody czterocyfrowe, ale w rzeczywistości tak nie jest. Przy cenie 12 000 dolarów, ta 181 jest w dolnym pułapie nawet dzisiejszego zredukowanego rynku. Nie oznacza to jednak, że to okazja.
Co o tym sądzisz? Czy 12 000 dolarów to sprawiedliwa cena za ten model 181? A może ta cena ostrzega nas, by trzymać się z daleka od tego ‘Thing’?
Decyzja należy do ciebie!
Reno, Nevada, Craigslist, lub idź tutaj, jeśli ogłoszenie zniknie.